wtorek, 1 listopada 2011

Costa del Sol

Każdy, kto spędza wakacje na południu Hiszpanii, na pewno zastanawia się nad odwiedzeniem Grenady (hisz: Granady). Szczególnie dla turystycznej mekki tego miasta, czyli Alhambry

Costa del Sol, czyli słońce dla każdego


Autorem artykułu jest Konrad Koniarz




Hiszpania to europejski raj dla turystów. Potrzebujesz beztrosko wypocząć w promieniach słońca? A może kręci Cię zwiedzanie zabytkowych budowli? Nie ma problemu. Półwysep Iberyjski to miejsce, gdzie znajdziesz piękne plaże, miejsca godne zwiedzenia a także odkryjesz bujne życie nocne.

Costa del Sol, czyli w wolnym tłumaczeniu Wybrzeże Słońca, nie bez przyczyny zostało tak nazwane. Ciągnąca się aż po horyzont szeroka plaża naszpikowana barami i restauracjami, które w niczym nie przypominają tych znajomych chociażby z polskiego wybrzeża.


Costa del Sol


Torremolinos


Naszą wycieczkę po Andaluzji zaczynamy od miasta Torremolinos. Położone kilkanaście kilometrów od Malagi, dobrze skomunikowane z całym wybrzeżem, które posłuży za bazę wypadową do zwiedzania Costa del Sol. Torremolinos ma ok. 55 tys mieszkańców, więc znajdziesz tu sporo sklepów spożywczych oraz restauracji. Nie brak tu również hoteli. Nie bez przyczyny przewodniki turystyczne opisują Torrenolinos, jako znaczący ośrodek turystyczny Andaluzji. A skoro turyści, to plaża. Nie zawiedziesz się. Szeroka, z leżakami i parasolami (ok. 10 Euro/dzień), prysznicami oraz bardzo dobrym zapleczem gastronomicznym. W regularnie rozlokowanych, co około 100-150m, barach na plaży, możesz uraczyć się zimnym drinkiem lub przekąską (hisz.: tapas). Królują tu oczywiście Sangria oraz owoce morza. Jednak bogaty zestaw dań oraz napojów na pewno nie rozczaruje nikogo. Miejsca takie są otwarte niemal przez cały dzień, z małymi przerwami w godzinach porannych i około wczesnego popołudnia. Zazwyczaj znajdują się na „wyciągnięcie ręki” od leżaków, więc nie trzeba się bardzo wysilać. Wszystko na miejscu.


W ciągu dnia w Hiszpanii króluje zasada „Fiesta, Siesta i Maniana”. Niech Cię to nie zaskoczy. Życie, zwłaszcza na południu tego kraju, toczy się powoli. Przed południem na daremno będziesz szukał tłumów turystów czy tętniących życiem, opisywanych w przewodnikach uliczek nadmorskich z uroczymi restauracjami. W tym czasie większość tubylców śpi lub chroni się przed słońcem. Pierwszych oznak życia możesz szukać dopiero po południu. Do tego momentu tylko miejscowe koty leniwie przechadzają się po uliczkach. Jeśli znajdziesz otwartą jakąś restaurację, to zapewne będziesz w niej jedynym gościem. Sytuacja zmienia się nie do poznania wieczorem. Blisko zachodu słońca uliczki nadmorskie zapełniają się mieszkańcami oraz turystami. Wieczorami właściciele restauracji nie mogą narzekać na brak klientów. Inaczej, niż w rodzimym polskim krajobrazie, w Hiszpanii zwykło się jeść główny posiłek późnym wieczorem. Uliczki wypełniają się wówczas miejscowymi, ciekawskimi turystami oraz straganami z pamiątkami.


Benalmadena


Zdecydowanie polecamy zwiedzać wybrzeże Costa del Sol. Nieopodal Torremolinos znajdziemy kolejną miejscowość turystyczną – Benalmadena. Te dwie miejscowości są ze sobą bardzo dobrze skomunikowane. Mamy do wyboru linie autobusowe oraz linię kolejową. Jednak polecamy zrobić sobie spacer i te 3km pokonać o własnych siłach. Promenada ciągnąca się blisko plaży wieczorami zapełnia się ludźmi i zapewne nie zauważymy, kiedy kończy się Torremolinos a zaczyna Benalmadena. W przewodnikach o Benalmadenie przeczytamy, że słynie ona z pięknego portu Puerto Marina. Polecamy odwiedzić to miejsce wieczorem. Po zachodzie słońca wypełnia się ludźmi po brzegi i nie pozwala się nudzić. Restauracje, uliczni muzycy, stragany oraz piękne jachty wpływające i wypływające z portu – to wszystko znajdziecie właśnie tu. Benalmadena, w odróżnieniu od spokojnego Torremolinos, to esencja nadmorskiego gwaru.


Ronda


Costa del Sol to nie tylko plaża i restauracje. Południowa Hiszpania to słynna Andaluzja, która różni się od reszty kraju. Burzliwa historia tego regionu wyraźnie odcisnęła swoje piętno i do dziś znajdziemy tam symbole i budowle rodem z krajów arabskich. Ale Hiszpania to także kraj corridy, która stanowi wręcz dumę narodową Hiszpanii. Jeśli chcesz poczuć ten klimat, polecamy w pierwszej kolejności odwiedzić miasteczko Ronda. Położone niespełna 40km od autostrady AP-7 (Autopista del Mediterraneo) słynne z monumentalnego kamiennego mostu (Puente Nuevo), pamiętającego zamierzchłe czasy. Miasteczko to, przedzielone wąwozem rzeki Guadalevin, pozwoli napawać się pięknymi widokami na otaczającą je okolicę. W położonym w centrum – i jednocześnie obok areny walk byków (Plaza de Toros) – punkcie informacyjnym, znajdziesz wszelkie niezbędne mapy i przewodniki. Ronda to urocze miejsce. Znajdziesz tu wiele cichych, kamiennych uliczek a także odpoczniesz w parku w cieniu potężnych drzew. Odradzamy spędzać tu cały dzień. Zobaczysz wszystko w około 2-3 godziny. Na pewno jednak polecamy uwzględnić ten punkt na swojej wakacyjnej mapie.


Jak się dostać do Rondy? Biura wycieczkowe oferują wycieczki i za ok. 60-70 Euro/os zawiozą Cię i przywiozą – wprost do hotelu. Jednak dla spragnionych przygód polecamy wypożyczenie auta i podróż na własną rękę. Koszt wypożyczenia na 1 dzień to ok. 100-150 Euro, w zależności od klasy auta. Ale również za 60 Euro również coś się znajdzie. Musimy jednak ostrzec – droga od autostrady do Rondy to tylko 40km, ale spokojnie można nazwać ją krainą 1001 zakrętów na górskich drogach.


Grenada (hisz: Granada) i Alhambra


Każdy, kto spędza wakacje na południu Hiszpanii, na pewno zastanawia się nad odwiedzeniem Grenady (hisz: Granady). Szczególnie dla turystycznej mekki tego miasta, czyli Alhambry. Ta monumentalna budowla to jedno z tych miejsc, których nie powinno się pominąć, odwiedzając półwysep Iberyjski. Kilka informacji porządkowych na początek. Na zwiedzanie należy przeznaczyć około 3-4 godziny. Alhambrę najlepiej zwiedzać w grupie oraz zdać się na przewodnika. Dlaczego? W ciągu miesięcy letnich do tego miejsca turyści, ku uciesze lokalnych władz, płyną szeroką rzeką. Żeby dostać się do Alhambry w pojedynkę, należy odstać długie godziny. Grupy, jako uprzywilejowane, zazwyczaj wpuszczane są szybciej. Jest to niepisana zasada. Zatem polecamy wycieczki zorganizowane do tego miejsca.


Kiedy już uda nam się przekroczyć bramy Alhambry, możemy cieszyć oko dobrze zachowanymi pozostałościami budowli rodem z kultury arabskiej. Liczne kompleksy ogrodowo-wodne, pozostałości świątyń i pomieszczeń mieszkalnych. To wszystko pozwoli wyobrazić sobie, jaka kultura niegdyś dominowała w tej części Europy. Z samej Alhambry roztacza się widok na okolicę. Przewodnik zapewne opowie o tym, że w czasach świetności miejsce to pełniło funkcję samowystarczalnego miasta, mogącego bronić się przed najeźdźcą przez długi czas. Po zwiedzaniu Alhambry polecamy zwiedzić Grenadę i pozwolić miastu „wciągnąć nas w grę” krętych uliczek, wypełnionym arabskimi straganami, gdzie można kupić prawie wszystko. Do dziś bowiem władze miasta z chęcią pielęgnują ten arabski pierwiastek, będący magnesem przyciągającym turystów. A kiedy już zmęczycie się wielogodzinnym zwiedzaniem, polecamy przysiąść w jednej z wielu restauracji i uraczyć się…Alhambrą. Tutejsze piwo oraz tapasy, spożywane w cieniu drzew na którymś z ryneczków na pewno dadzą wypocząć.


Hiszpania to miejsce w sam raz na letni wypoczynek. Niezależnie, które miasto nadmorskie się wybierze, na pewno znajdzie się wiele możliwości odpoczynku na plaży oraz sporo miejsc, które warto zwiedzić. Przy okazji poznając bogatą kulturę. Zachęcamy i zapraszamy do podzielenia się swoimi opiniami wakacyjnymi! Adios!


---


Konrad Koniarz | www.SprawdzoneWakacje.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 30 października 2011

Londyn

W mieście jest ponad 240 muzeów oraz liczne galerie sztuki, w tym znana powszechnie galeria Tate. Odbywają się tu przeróżne festiwale. Do najbardziej znanych należą karnawał Notting Hill, podczas którego na ulice Londynu wyrusza największa w Europie parada.

Co warto wiedzieć o Londynie


Autorem artykułu jest Agata Nowak




Londyn to stolica Wielkiej Brytanii oraz jedna z największych metropolii Europy. Całe miasto tętni życiem, na ulicach panuje chaos, a chodnikami wędruje w zbitej masie wielokulturowa mieszanka. Jeśli ktoś lubi takie klimaty, będzie zachwycony. Jeśli nie... cóż, wystarczy zejść z głównego turystycznego szlaku.

Symbole Londynu


Londyn jest powszechnie znany z filmów i książek. Większości osób kojarzy się z piętrowymi, czerwonymi autobusami. Prawda jest taka, że od 2005 roku ten charakterystyczny model (Routemaster) kursuje tylko na dwóch turystycznych liniach (9 i 15). Inne symbole Londynu to czerwone budki telefoniczne oraz czarne taksówki. Według ankietowanych Big Ben jest bezsprzecznie najbardziej charakterystycznym punktem na mapie Wielkiej Brytanii.


Kultura i sztuka


Zwykle stolica kraju to zarazem jego kulturalne centrum - nie inaczej jest też w przypadku Londynu. W mieście jest ponad 240 muzeów oraz liczne galerie sztuki, w tym znana powszechnie galeria Tate. Odbywają się tu przeróżne festiwale. Do najbardziej znanych należą karnawał Notting Hill, podczas którego na ulice Londynu wyrusza największa w Europie parada.


Kuchnia


Potrawa, z którą kojarzy się Londyn to bezdyskusyjnie fish and chips. Na to danie składa się smażona w głębokim oleju ryba (zwykle dorsz) w panierce lub cieście oraz grube frytki. Ten zestaw dodatkowo skrapia się octem słodowym. Niegdyś uliczni sprzedawcy fish and chips zawijali je w gazetę, obecnie na szczęście ten zwyczaj jest na wymarciu. Pierwsza wzmianka historyczna o tym specjale pojawiła się w 1858 roku, a teraz turysta może je kupić na każdym rogu. Faktem jest, że fish and chips w błyskawicznym tempie opanowały Wyspy Brytyjskie i na stałe weszły do menu Brytyjczyków.

Według niektórych szacunków w Londynie może być nawet 12 tysięcy restauracji, kawiarni i innych punktów gastronomicznych. Ta liczba wciąż zresztą wzrasta. Dla przykładu, w 2007 roku w brytyjskiej stolicy powstało 158 nowych restauracji.


Cockney


Będąc w Londynie, można mieć problemy z komunikacją, nawet jeżeli biegle mówi się po angielsku. Dlaczego? Po prostu mało który Londyńczyk mówi czystą angielszczyzną. Popularny w stolicy jest za to cockney: gwara używana powszechnie, zwłaszcza wśród niższych warstw społecznych. Cockney jest praktycznie niezrozumiały nawet dla rdzennego mieszkańca Anglii. Poza tym w Londynie żyje prawie połowa przedstawicieli mniejszości narodowych z całego kraju. Miasto stało się przez to prawdziwym tyglem kulturowym.


Naj...


Port lotniczy Heathrow jest największym lotniskiem w całej Europie. W 2008 roku Heathrow obsłużyło ponad 61 milionów pasażerów!

Londyńska sieć metra to niewiarygodnie rozbudowana struktura, z 270 stacjami i ponad 400 kilometrami linii Londyn znajduje się na pierwszym miejscu w rankingu spośród miast całego świata. Pierwszą na świecie linię otworzono tu jeszcze w 1890 roku. Pierwszy pociąg metra był ciągnięty przez parowóz i ruszył w 1869 roku. Ciekawostkę stanowi fakt, że w podziemiach metra temperatura jest przeciętnie o 10 stopni wyższa niż na powierzchni.



---

Więcej o tym jak wygląda życie w stolicy Wielkiej Brytanii można znaleźć w Ciekawostkach o Londynie na portalu Tanie-Loty.com.pl




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 12 sierpnia 2011

NYC


Ta niezwykła metropolia tak mocno zdominowała kulturę masową pojawiając się wielokrotnie na ekranach kin

W kadrze miasta - NYC


Autorem artykułu jest Piotr Przybylski




Wyobraź sobie miejsce, w którym nigdy nie byłeś, ale które znasz. Miasto, po którego ulicach nie chodziłeś, ale znasz nazwy najważniejszych placów i alei. Zamknij oczy i zobacz jego najsłynniejsze budowle bezkarnie drapiące chmury i słońce odbijające się w milionach szyb.

Z niekończącej się palety barw wyłów charakterystyczną żółtą karoserię taksówki, zielone drogowskazy uliczne czy piaskowe wnętrza jednej z największych na świecie stacji kolejowych.


Gdziekolwiek w centrum tego miasta staniesz – wiesz, że jesteś w Nowym Jorku. Ta niezwykła metropolia tak mocno zdominowała kulturę masową pojawiając się wielokrotnie na ekranach kin, samemu często będąc bohaterem wydarzeń, że gdy wjechaliśmy na Manhattan, czuliśmy że skądś już to miejsce znamy. Broadway, Times Square, Wall Street, Central Park, Terminal Grand Central, to te miejsca były świadkiem nocnych kursów Roberta de Niro w „Taksówkarzu”. Niezmordowany porucznik John McLane przemierzał całe miasto wzdłuż i wszerz w „Szklanej pułapce 3”, a Audrey Hepburn oczarowała swym uśmiechem cały świat spoglądając w wystawy jubilerskich sklepów w „Śniadaniu u Tiffany'ego”.


Nic zatem dziwnego, że spacerując po Nowym Jorku czuliśmy się tak, jak gdybyśmy sami byli na planie zdjęciowym kasowego filmu. Szukając za każdym rogiem śladów „Manhattanu” Woody'ego Allena albo zamierzchłych czasów młodości Vita Corleone nie mogliśmy się oprzeć wrażeniu, że za chwilę spotkamy Ala Pacino lub wyciągniętego z „Gorączki sobotniej nocy” Johna Travoltę.


Po wielokilometrowym spacerze chodnikami pełnymi pędzących gdzieś ludzi, wśród strzelających w niebo wieżowców warto zatrzymać się i wyłączając się z rytmu miasta popatrzeć na nie trochę z boku. Siedząc na ławce przy Brooklińskim Moście odetchniemy od gwaru centrum chłodząc się bryzą znad East River. Kubek kawy w jednej z licznych kawiarni to doskonała okazja, by, jak wielu pisarzy, rozpocząć powieść życia właśnie w Nowym Jorku. Natomiast Strawberry Field Memorial to azyl dla tych, którym nigdzie się nie spieszy. W cieniu drzew spotykają się przy kamiennej mozaice upamiętniającej jednego z najważniejszych muzyków XX wieku. Prochy Johna Lennona, który zginął w Nowym Jorku zostały rozsypane przez Yoko Ono. John ma to szczęście, że zostanie w NY na zawsze. My mamy to szczęście, że jeszcze możemy tam wrócić.


---

Źródło: 1but - gdzie buty poniosą



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 29 lipca 2011

Miasta Szwajcarii

Do najpopularniejszych miast Szwajcarii zalicza się Genewę. Jest ona uważana za stolicę kultury kraju. W Genewie maja swoją siedzibę organizacje o znaczeniu międzynarodowym

Miasta Szwajcarii


Autorem artykułu jest Bilety Lotnicze




Szwajcaria to kraj o bogatej tradycji, prawie każde miasto ma tutaj swój specyficzny klimat. Mówi się, że mają one „kieszonkowy format”, czyli taki, który pozwala swobodnie poruszać się spacerem po licznych zakątkach.


GenewaPopularność kraju sprawia, że coraz więcej tutaj nowoczesnych hoteli, ekskluzywnych restauracji i przytulnych kawiarni. W Lucernie znajduje się hotel zakwalifikowany do jednych z najbardziej oryginalnych w Europie, gdyż zlokalizowany jest w dawnym więzieniu. Nocleg stylizowany na więzienne cele, już sam w sobie stanowi wielką atrakcję. To co przyciąga turystów z całego kontynentu to wielka gościnność tubylców. Szwajcaria na cały świat słynie z oryginalnej kuchni, wybornych serów, smakowitej czekolady i nietypowych piw i win.


Do najpopularniejszych miast Szwajcarii zalicza się Genewę. Jest ona uważana za stolicę kultury kraju. W Genewie maja swoją siedzibę organizacje o znaczeniu międzynarodowym. W mieście ponadto znajduje się około 30 muzeów, liczne teatry, kina i opery. W Genewie na szeroka skale odbywa się także produkcja zegarków. W mieście znajduje się muzeum z zegarkami a także ogromny zegar zrobiony z kwiatów.


Lozanna to przepiękne miasto Szwajcarii zlokalizowane nad Jeziorem Genewskim. Plasuje się na piątym miejscu pod względem wielkości. Jej nazwa ma swoje źródło w stromych stokach na których jest położona. Na turystów czeka tu mnóstwo atrakcji. Między innymi są to liczne muzea, katedra gotycka, a także zamek biskupi.


Największe miasto kraju a także główny ośrodek gospodarczy kraju to Zurych. Oprócz licznych zabytków i muzeów jest to jedne z najbardziej rozrywkowych miejsc Szwajcarii. Co roku bardzo mocno pielęgnuje się tutaj tradycje obchodząc tradycyjne święta. W kwietniu odbywa się parada rzemieślników. W sierpniu z kolei odbywają się imprezy techno, które manifestują wolność, tolerancje i liberalizacje. Początek jesieni poświęcony jest kulturalnym rozrywką, gdyż wtedy na pierwszy plan wysuwają się pokazy teatralne.


Szwajcaria kryje w sobie wiele pięknych miast i zakątków, które warto odwiedzić o każdej porze roku. Najczęściej lecąc do Szwajcarii wybieramy linie lotniczą Swiss. Ten przewoźnik również odzwierciedla szwajcarską precyzje i profesjonalizm. Jest laureatem licznych nagród w tym wyróżnienia jako najpunktualniejszej linii lotniczej Europy.


Genewa



---

Linie lotnicze SWISS


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 16 maja 2011

nadbagaż

Standardowy bagaż podręczny, który możemy zabrać ze sobą na pokład nie powinien przekraczać 12 kg i wymiarów 55×40x20 cm.

Unikaj nadbagażu


Autorem artykułu jest 5tka_PR -




Wyjazdy zarobkowe i świąteczne powroty, wakacje lub delegacje służbowe… każdy z tych wariantów zmusza do tej samej czynności - pakowania. A gdy wylatuje się daleko każdy chce zabrać wszystkie niezbędne rzeczy. Nim spakujemy kilogramy tych „potrzebności” warto sprawdzić ile zapłacimy za na nadbagaż.

Wyruszając w podroż samolotem mamy prawo do skorzystania z dwóch rodzajów bagażu: - podręcznego, który zabieramy razem ze sobą na pokład, - i rejestrowanego, który przewożony jest w luku bagażowym. Zaletą pierwszego jest jego opłata, która zawiera się w cenie biletu lotniczego, zatem nie ponosimy za niego żadnych dodatkowych kosztów. Za bagaż rejestrowany zapłacimy różnie lub w ogóle.


Standardowy bagaż podręczny, który możemy zabrać ze sobą na pokład nie powinien przekraczać 12 kg i wymiarów 55×40x20 cm. Nie są to jednak stałe dane i w zależności od wybranego przewoźnika mogą się od siebie różnić. Bagaż rejestrowany jest wliczony w cenę biletu jedynie w tradycyjnych liniach lotniczych (Lot, Lufthansa). Natomiast cieszące się ostatnio dużą popularnością tanie linie lotnicze pobierają opłatę za każdy kilogram bagażu rejestrowanego, która waha się między kilka a kilkanaście euro za kilogram. Dodatkowo tani przewoźnicy wprowadzają limity wagi tego typu bagażów i pozwalają przewieźć jednej osobie tylko 15 lub nawet 10 kilogramów.


Co gdy przekroczymy limit?


Każdy kilogram, który nie mieści się w ustalonym przez przewoźnika limicie możliwych do przewiezienia kilogramów bagażu stanowi tzw. nadbagaż. Koszty z nim związane są uzależnione nie tyle od ceny biletu, co od kierunku podróży. Zwykle są one na tyle wysokie, że skutecznie odstraszają od przekroczenia limitu. Za każdy kilogram nadbagażu trzeba słono płacić znowu od kilku 10 nawet do 20 euro.
































Cena nadbagażu za 1 kg [w zł]



Koszt przewiezienia 5kg nadbagażu [zł]



Kosz przewiezienia do 31 kg paczki do kraju UE w 4Logis.pl [zł brutto]



Wizzair



45 zł



225



122,57



Ryanair



80 zł



400



122,57



EasyJet



60 zł



300



122,57



Rozwiązania


Ratunkiem tej sytuacji może być optymalne wykorzystanie przysługującego nam bagażu podręcznego (tzw. bagaż kabinowy). Może to być całkiem spora walizka, którą wniesiemy na pokład jako bagaż podręczny i włożymy do luku nad siedzeniami. W wypadku tego rodzaju bagaży linie są mniej restrykcyjne i pozwalają mieć przy sobie nawet dwie lub trzy sztuki (np. podręczna torba, torba z aparatem fotograficzny i mała walizka).


Co jednak, gdy wyjeżdżamy na dłużej i pewne rzeczy są nam niezbędne a dodatkowo ważą swoje? Okazuje się, że zamiast zabierać ze sobą nadbagaż dużo korzystniej jest nadać dodatkowy bagaż kurierem z Polski i odebrać go za granicą, lub odwrotnie – ciężką walizkę nadać kurierem z hotelu lub od rodziny do Polski. Możemy w ten sposób obniżyć koszty nawet kilkukrotnie. Najtańsze zagraniczne usługi kurierskie na rynku oferują w tej chwili brokerzy kurierscy obsługujący rynki polskie i zagraniczne. – Dostawcą naszych usług jest międzynarodowy potentat kurierski DPD. Dzięki współpracy z nim na chwilę obecną docieramy do 26 krajów w całej Europie. Jako broker oferujemy wysokiej jakości usługi w niskich cenach, dostępne dla indywidualnych klientów. – mówi Grzegorz Mazik-Wietrzyński z firmy kurierskiej 4Logis.pl


Rozwiązanie nadania paczki kurierem jest szczególnie korzystne dla osób wylatujących na dłużej lub przybywających na emigracji. Z tego typu usług zaczynają korzystać również studenci coraz liczniej studiujący na zagranicznych uniwerkach. Broker kurierski pomoże także w wypadku pilnej potrzeby dostarczenia dokumentów osobom przybywającym na wakacjach. Zatem przygotowując się do podróży warto sprawdzić, czy nasz bagaż nie jest za ciężki. Jeśli znacznie przekraczamy limit – wyślijmy sobie paczkę kurierem.


---
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 9 maja 2011

wakacje

Jeśli zdecydujesz się na aktywny wypoczynek, przydadzą Ci się wygodne buty, plany miast, a także odpowiednio spakowany bagaż i olejek do opalania. Miejsce spacery opalają tak samo dobrze, jak leżenie na plaży

Gdzie na wakacje?


Autorem artykułu jest Magdalena Bród




Wakacje są takim czasem w roku, którego nigdy wystarczająco nie doceniamy, gdy trwają dla nas dwa lub trzy miesiące. Dopiero wtedy, gdy mamy do dyspozycji zaledwie 20 dni urlopu w roku, są dla nas czymś wyjątkowym, czasem, podczas którego można odpocząć od codziennego porannego wstawiania, od pracy, od zmęczenia.

Pewnie. Nic w tym dziwnego. W końcu wcześniejsze życie było dla nas permanentnymi wakacjami. Nikt mi nie powie, że szkoła czy studia były trudnym czasem w naszym życiu. Owszem, może czasem było ciężko, ale prawie zawsze było przyjemnie.



Przejdźmy więc do tych wakacji. Najprawdopodobniej myślałeś już o tym nieco wcześniej, ale jeśli nie, ten artykuł może się okazać dla Ciebie przydatny. Typów odpoczynku jest kilka. Każdy wybiera taką, jaka najbardziej mu odpowiada i na jaką aktualnie ma ochotę. Najczęściej jest tak, że te właśnie te formy wypoczynku mają swoją klasyfikację w zależności od wieku. Młodzi ludzie częściej preferują aktywny wypoczynek (co oczywiście nie jest regułą), podczas gdy starsi wolą raczej ten statyczny. Poniżej wymieniam najpopularniejsze formy wypoczynku:



1. Wypoczynek aktywny
a) Zwiedzanie miast, które może dzielić się na poniższe:
b) Grupy zorganizowane.
c) Podróżowanie na własną rękę:
- autokarem
-samochodem
-autostopem
- pociągiem
d) Wyjazd na obóz sportowy itp.
2. Wypoczynek statyczny
a) Wykupienie wczasów w biurze podróży i…
b) Leżenie plackiem cały dzień na plaży lub przy basenie
c) Wyjechanie na wakacje na własną rękę i…
d) Leżenie plackiem cały dzień na plaży lub nad jeziorem
3. Wypoczynek mieszany (aktywny + statyczny)



Nieistotne, jaki typ wypoczynku wybierzesz, zawsze musisz pamiętać o kilku elementach. Jeśli zdecydujesz się na aktywny wypoczynek, przydadzą Ci się wygodne buty, plany miast, a także odpowiednio spakowany bagaż i olejek do opalania. Miejsce spacery opalają tak samo dobrze, jak leżenie na plaży. Jeśli zdecydujesz się na wypoczynek statyczny – koniecznie zabierz olejek do opalania i balsam po opalaniu, a także odpowiednią ilość ręczników i strojów kąpielowych.



Podsumowując, wybierz takie wakacje, które Ci odpowiadają. Nie decyduj się na takie, gdzie nie będziesz się czuł dobrze, bo wtedy nie odpoczniesz, a taka właśnie jest istota wakacji.


---

M.B.



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 16 marca 2011

dziewczyna i wakacje

Gdy nie ma z kim jechać na wakacje, można zostać w domu, albo spróbować samotnej podróży. Fora internetowe pełne są dyskusji o podróżowaniu w pojedynkę, w sieci można znaleźć wiele blogów prowadzonych przez dziewczyny jeżdżące bez towarzystwa.

Dziewczyna w podróży


Autorem artykułu jest KATJA SZALEK




Ludzie dzielą się na kanapowców i szwędaczy. Tym pierwszym wystarczy pilot w dłoni, drudzy wolą zaufać pilotowi, który przeniesie ich do innej części świata.

Podróże przeważnie planujemy z partnerem lub z przyjaciółmi, ale bywa też tak, że okoliczności życiowe każą nam pójść w świat w pojedynkę.Jeżeli w samotną podróż wybiera się dziewczyna nękają ją pytania: czy sobie poradzę i czy to jest bezpieczne.Ale odwaga, niepohamowana chęć poznawania świata, mierzenie się ze swoimi słabościami, uczenie się tolerancji w stosunku do tego, co inne i niebanalne sprawiają, że część z nas, mimo obaw kupuje bilet i leci w nieznane.


samotna dziewczyna w podróży


Czy boisz się sama pojechać do Warszawy czy Poznania, a na rajd w Karkonosze? Jeżeli nie, to nie powinnaś się także bać podróży w odległe kraje. Często, jadąc nawet na drugi koniec świata, wybieramy się w miejsca będące ciekawostką regionu – tak, jak odwiedzający Polskę zmierzają na przykład do Wieliczki czy Sopotu. Gdy jadąc za granicę wybierzesz taką właśnie standardową trasę powinnaś sobie poradzić: ani baza noclegowa, ani transport nie będą stanowiły problemu - na miejscu prosperują agencje turystyczne i przewodnicy znający języki. Co do bezpieczeństwa, odradzamy miejsca, gdzie może być niebezpiecznie, miejsca zamieszek, czy wojen domowych, miejsca dotknięte klęską żywiołową. Ostatnie doniesienia telewizyjne wykluczają wiele z popularnych kierunków, warto ostrzeżenia potraktować poważnie. Przed wyjazdem warto na stronach MSZ-tu sprawdzić informacje o sytuacji politycznej w kraju, do którego się wybierasz. Zdrowy rozsądek przede wszystkim. I – na wszelki wypadek - dobre ubezpieczenie podróżne i zalecane szczepienia. Poszukaj ciekawych tras na www.eprzewodnicy.pl


samotna dziewczyna w dalekiej, dzikiej, niskobudżetowej podróży


Jeśli jednak marzy Ci się ”podróż życia” i kuszą Cię kraje nieznane, przecieranie szlaków i spanie w śpiworze na plaży, zachowaj zimną krew i dokładnie zaplanuj tę wyprawę. Pamiętaj: paradoksalnie najlepsza spontaniczna przygoda, to ta, która precyzyjnie została przed wyjazdem zaplanowana! Poznaj zwyczaje i obyczaje religijne oraz nawyki kulinarne. Odłóż środki finansowe, zamknij pilne sprawy zawodowe i towarzyskie, wkalkuluj wydłużenie się wyprawy - wiadomo, mogą Cię spotkać różne okoliczności. Warto na długo przed wyjazdem przyszykować sprzęt oraz przeanalizować potencjalną trasę, środki lokomocji. Oczywiście daj sobie 15-25 % swobody i zgodę na zmianę planów, jeśli okoliczności będą tego wymagały, ale zrób szkic wyprawy i przemyśl „plan B”. Może ktoś z twoich znajomych jakiś czas temu również odbył taką daleką podróż i warto byłoby się z nim spotkać i porozmawiać, dopytać jak się przygotować do wyjazdu ? Takie rozmowy okazują się bardzo inspirujące i pomocne, pozwalają realnie spojrzeć na atrakcje i zagrożenia związane z egzotyczna wyprawą.


Coraz więcej kobiet podróżuje samotnie, niektóre z pasji, inne nakłonione okolicznościami. Dawni towarzysze podróży zmienili styl życia, mają małe dzieci, przyjaciółka spłaca kolosalny kredyt hipoteczny, a na domiar złego mężowi szef nie chce dać urlopu. A wycieczka kusi. Gdy nie ma z kim jechać na wakacje, można zostać w domu, albo spróbować samotnej podróży. Fora internetowe pełne są dyskusji o podróżowaniu w pojedynkę, w sieci można znaleźć wiele blogów prowadzonych przez dziewczyny jeżdżące bez towarzystwa.


szanse


Turystyka w pojedynkę jest pełniejsza, głębsza - jesteś tylko ty i droga. Zdana na siebie, na rozmowy z mieszkańcami, na swoją wyobraźnię. Można chodzić własnymi ścieżkami, we własnym tempie. Najtrudniej jest na początku, kiedy trzeba pokonać lęk przed nieznanym. A potem jest już z górki. W tradycyjnych społeczeństwach normy obyczajowe nakazują zaopiekować się samotną podróżniczką, kobieta w drodze wyciąga z ludzi to, co w nich najlepsze: gościnność, chęć pomocy, ciekawość, a nawet uczucia macierzyńskie, a w konsekwencji gościnę czy pomoc finansową w awaryjnych sytuacjach – tak twierdzą wprawione podróżniczki.W razie problemów, gdy w pobliżu nie ma żadnej informacji turystycznej, agencji, czy policjanta zwracaj się do tutejszych mieszkańców. Ryzyko nieprzychylnego potraktowania jest niskie. Bez obaw podejdź i poproś o pomoc, miejscowi pomogą kupić bilety, czy znaleźć nocleg.



Samotne wyruszenie z domu nie oznacza samotnego podróżowania. Ludzi spotykamy wszędzie, a samotny turysta łatwiej zawiera znajomości niż osoba podróżująca w grupie. Grupa stanowi zamkniętą całość i obcej osobie trudniej jest wtedy zagadać. A samotny turysta nie ma wyjścia i musi spytać o drogę, o nocleg. Można przyłączyć się na jakiś okres do innej podróżującej samotnie osoby czy tez grupy i każdy etap pokonywać z kim innym. Ma to tę zaletę, że nie pozbawia niezależności. Gdy towarzystwo przestaje nam odpowiadać – rozstajemy się i idziemy w swoją drogę. W hostelach, małych miejscowościach z dużymi atrakcjami turystycznymi, w informacji turystycznej, na dworcu – tam spotykają się wędrowcy i pomagają sobie wzajemnie, tworzą nieformalne giełdy informacji.


zagrożenia


Niemoralne propozycje - jedną z najbardziej męczących i przerażających rzeczy może być słuchanie niedwuznacznych propozycji. W rozmowie z samotnie podróżującym chłopakiem jak najszybciej pomiędzy zdania wplataj wzmiankę o swoim chłopaku (nawet jeśli go nie masz) - to zazwyczaj wystarczy, by ostydzić delikwenta. Odwiedzając kraje muzułmańskie warto zaopatrzyć się w obrączkę. Małe kłamstewko, a często odstrasza natrętów. Nie należy siadać w taksówkach z przodu, ale z tyłu. Bo jeśli się usiądzie obok kierowcy, to ręka kierowcy potrafi znaleźć się tam, gdzie nie powinna - tj. na Twoim kolanie czy też udzie. W takich przypadkach stanowcze „nie” zazwyczaj wystarcza. Taksówkarze to nie gwałciciele czy rabusie, oni „tylko” liczą na skorzystanie z okazji, zakładając że samotna turystka to poszukiwaczka przygód erotycznych. Staraj się jak najwcześniej meldować w miejscu kolejnego noclegu – lepiej w południe niż wieczorem. Jeśli nie będzie wolnych miejsc, albo hotel okaże się zamknięty, da ci to szansę na znalezienie nowego miejsca. Dla ceniących dobrą organizację podróży pomocne są rezerwacje przez Internet, dla idących na żywioł – wczesny meldunek. Jeśli korzystasz z podwózki, warto uważać. Często w przewodnikach można wyczytać radę, by nie wsiadać do samochodu, gdzie jest dwóch mężczyzn. Decyzja należy do ciebie, ale bądź czujna i nie ryzykuj, zawsze możesz odmówić !Zmęczenie, zły humor - czasem chciałoby się zrzucić na kogoś zorganizowanie noclegu czy znalezienie transportu, a nie ma na kogo. Czasem chce się pogadać, a nie ma z kim. Ludzie wprawdzie chętnie pomagają, ale nie zawsze znają język, którym akurat my się posługujemy. Problem "wygadania się" częściowo rozwiązuje technika, coraz trudniej jest znaleźć miejsce, gdzie nie ma Internetu ani dostępu do telefonu. Nawet na „końcu swiata”, gdzie w domach nie ma kanalizacji i bieżącej wody, ludzie chodzą z telefonami komórkowymiPojedyncze podróżowanie pociąga za sobą wyższe koszty. Pokoje jednoosobowe są droższe niż miejsce w dwójce. Do tego w wielu państwach najtańsze hotele w miastach często pełnią podwójną rolę i są także domem publicznym. Dla własnego bezpieczeństwa warto więc unikać takich przybytków. w sytuacjach awaryjnych pomocy szukaj w ambasadzie lub konsulacie.


katja szalek


---
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 10 lutego 2011

Barcelona

Gdy zgłodniejemy koniecznie musimy spróbować Hiszpańskich potraw. Na początek różnorakie przystawki, potem tortilla albo paella - obowiązkowo z owocami morza. Warte spróbowania są także Hiszpańskie wina

Barcelona - muszisz tam być!


Autorem artykułu jest Magdalena Hojnor




Barcelona to miasto położone w północno – wschodniej części Hiszpanii nad Morzem Śródziemnym. To stolica prowincji – Katalonii. Barcelona zajmuje powierzchnię nieco ponad 100 km² i na tym obszarze mieszka 1,8 mln ludzi.

Warto dodać, że jest to drugie co do wielkości miasto Hiszpanii – zaraz po stolicy: Madrycie.
Kiedy już znajdziecie się w tym bajecznym mieście (dotrzecie samolotem, tramwajem, samochodem czy statkiem) powinniście wiedzieć co warte jest waszej szczególnej uwagi.


Niewątpliwym symbolem Barcelony jest Sagrada Familia- do dziś nie nieukończone arcydzieło architektury Antonio Gaudiego.To kluczowa część tej wycieczki. Do naszej listy dopisujemy La Ramblę – najsłynniejszą ulicę Barcelony. To szeroka, obsadzona drzewami promenada. Na tej alei znajdują się bary i restauracje min. na wolnym powietrzu, sklepy, sklepiki, a także duży warty odwiedzenia targ finezyjnych owoców, słodyczy, ryb i innych produktów spożywczych. Targ ten zwany La Boqueria pochodzi z XIII wieku.


Gdy zgłodniejemy koniecznie musimy spróbować Hiszpańskich potraw. Na początek różnorakie przystawki, potem tortilla albo paella - obowiązkowo z owocami morza. Warte spróbowania są także Hiszpańskie wina. Wieczorem impreza w clubie, położonym blisko plaży. Niesamowite przeżycie. To zupełnie inny klimat niż ten, który oferują nam polskie, miejskie cluby, umieszczone często w piwnicach kamienic.

W Barcelonie nie możemy zapomnieć o budynkach Gaudiego, gotycką dzielnicę Barri Gotic, Muzeum Pcassa czy jeden z największych obiektów sportowych – Camp Nou -stadion piłkarski klubu FC Barcelony.
Lista obiektów wartych zobaczenia jest naprawdę długa. Niektórych z nich po prostu nie da się opisać, je trzeba zobczyć na własne oczy. Żadne zdjęcie nie odda uroku pięknych krajobrazów wybrzeża Morza Śródziemnego – Costa Brava, widoków ze wzgórz: Montjiuc, Tibidabo, Parku Güell czy bajecznego placu Plaça de Catalunya wraz z ogrodami i udźwiękowionymi fontannami, które podczas pokazów zmieniają kolory w rytm muzyki.


Klimat i temperaturę Barcelony trzeba poczuć samemu; słoną wodę Morza Śródziemnego, gorące piaski na plażach, powiew ciekłego śródziemnomorskiego wiatru we włosach. Smak zimnego hiszpańskiego wina przy temperaturze 40 °C – niezapomniany!


---

Magdalena Hojnor



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 2 stycznia 2011

Goryle

Długość wspinaczki zależy od lokalizacji grupy goryli. Przewodnicy i tropiciele zwykle doskonale wiedzą, gdzie znajdyją się goryle - nie przemieszczają się one więcej niż kilometr w ciągu dnia.

Goryle we mgle


Autorem artykułu jest skneruska




Goryle górskie to gatunek skrajnie zagrożony wyginięciem. Dzięki wysiłkom wielu osób od kilku lat ich populacja rośnie i możliwe jest odwiedzenie tych pięknych zwierząt w jednym z parków narodowych.

Goryle górskie zamieszkują niewielki obszar wulkaniczny, znajdujący się na terenie trzej afrykańskich krajów: Konga, Ugandy i Rwandy. "Gorilla safari" to najważniejsza atrakcja turystyczna dla osób odwiedzających te kraje.


goryl górskiOdwiedzający Rwandę mogą wybrać się na spotkanie z gorylami w Narodowym Parku Wulkanów. Wiele lokalnych firm proponuje pakiety obejmujące przejazd z Kigali, wejście do parku oraz nocleg w lodży. Warto poszukać ciekawych ofert, choć ceny są wyrównane i - nie ma co ukrywać - bardzo wysokie. Wszystko za sprawą pozwolenia na wejście do parku - kosztuje ono obcokrajowców aż 500 dolarów! Wszystko dlatego, że liczba stad goryli jest ograniczona, a codziennie każdą z grup może odwiedzić tylko 8 osób. Pozwolenia na wejście do parku są wyprzedawane z dużym wyprzedzeniem.


Osoby, które miały okazję uczestniczyć w safari w Kenii będą zdzwione, że w Parku Wulkanów nie obowiązuje zakaz wychodzenia z samochodu. Wręcz przeciwnie - turyści wędrują pieszo po stromych zboczach uśpionego wulkanu na wysokości ponad 3000 m n.p.m. Przewodnicy maczetami przecinają ścieżki, które i tak są wąskie i zadośnięte bujną roślinnością. Dobre rękawice są w cenie, bo ostre liany portafią boleśnie pokaleczyć dłonie.


Długość wspinaczki zależy od lokalizacji grupy goryli. Przewodnicy i tropiciele zwykle doskonale wiedzą, gdzie znajdyją się goryle - nie przemieszczają się one więcej niż kilometr w ciągu dnia. Przed wejściem do parku turyści są przydzielani do poszczególnych grup w zależności od trudności trasy i możliwości piechurów. Nawet emeryci z powodzeniem dają sobie radę na najłatwiejszych trasach.


Trudy wędrówki wynagradza spotkanie z gorylami. Te piękne i majestatyczne zwierzęta przyzwyczajone są do obecności ludzi, choć niezbyt często wchodzą z nimi w interakcje. Za to pozwalają się podziwiać i fotografować. Po spotkaniu z nimi większość osób deklaruje, że nigdy więcej nie odwiedzi zoo, bo nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu ze zwierzęciem w jego naturalnym otoczeniu.


---

Dziennik podróży


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Blogi o podobnej tematyce

  • Zabytki Pragi - Hradczany i okolica Zamek Praski (Pražský hrad) – Praha 1, www.hrad.cz Zamek Praski stanowi ważny symbol czeskiej państwowości od ponad tysiąca lat. Założo...
  • Dolina Chochołowska - Dolina Chochołowska - piękna i największa Autor: *Adam Karnowski* Dolina Chochołowska jest największą i najdłuższą doliną Tatr Zachodnich. Nazwa jej wywo...
  • Trening koni - Trening koni Autor: *BorowaGFX* Marzysz o trenowaniu koni? Chcesz zostać instruktorem jazdy konnej? Zapoznaj się z garścią cennych porad, które ułatwią C...
  • Tokio - Tokio – pełna zabytków stolica Japonii Autor: *Artelis - Artykuły Specjalne* Japonia to kraj, który przyciąga co roku miliony turystów z całego świata. T...
  • Warsaw - Polish capital of Warsaw - a city that has been completely wiped out from the face of the earth after the fall of the Warsaw Uprising by the Germans. These...
  • Wenecja - Wszystkie kolory Wenecji. Autor: *Maciej Łukomski* Nie ma drugiego takiego miejsca na świecie jak Wenecja. To miasto mostów, karnawału i zakochanych. Ni...
  • Strona o Budapeszcie - Budapeszt – stolica Węgier jest miastem pełnym ciekawych zabytków, muzeów, historycznie często obleganym, zdobywanym przez Turków, dlatego można tam spotka...
  • Ciekawa strona o Lwowie - Strona lwow.infotab.pl powstała w 2004 r. po podróży do Lwowa. Lwów to dawne polskie miasto, dzisiaj należące do Ukrainy. Mieszka tam nadal mnóstwo Polaków...